Zarząd Oddziału Okręgowego
Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów
Policyjnych w Słupsku
Jesteś tutaj Region Gdański    /     WYJAZD REHABILITACYJNY CZŁONKÓW KOŁA SEiRP W GDAŃSKU DO ŁEBY    /     Tekst: Powiększ / Zmniejsz Drukuj stronę
Siedziba: Słupsk ul. Reymonta /komisariat Policji/ wejście od ulicy A.Mickiewicza, Tel.: 47 7420412, E-mail: emeryci.slupsk@hotmail.com

WYJAZD REHABILITACYJNY CZŁONKÓW KOŁA SEiRP W GDAŃSKU DO ŁEBY

WYJAZD REHABILITACYJNY CZŁONKÓW KOŁA SEiRP W GDAŃSKU

DO ŁEBY

Członkowie Koła SEIRP w Gdańsku w dniach 04-20.04.2024 zorganizowali wyjazd rehabilitacyjny do ośrodka MAXIM w Łebie, celem wzmocnienia organizmu, poprawienia kondycji i odporności. Całość grupy do ośrodka przyjechała z pozytywnym nastawieniem, a pobyt przyczynił się nie tylko do poprawy zdrowia, ale i naładowania wewnętrznej pozytywnej energii. Uczestniczka wyjazdu - Pani Marianna, postanowiła opisać pobyt grupy własnymi słowami, które prezentuję poniżej:

WSPOMNIENIA Z TURNUSU”

Seniorzy z Koła Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych w Gdańsku, kolejny już raz zorganizowaną grupą 6 kwietnia 2024 roku dotarli do Łeby na wypoczynek rehabilitacyjny (38 osób). Miejscem był Dom Wczasowy MAXIM. Lider grupy na początku pobytu zachęcił do integracji, przedstawiając uczestników. Wszyscy swe imiona podali i tak żeśmy się poznali. Dni szybko leciały. Każda chwila była tak zorganizowana byśmy się nie nudzili a świetnie bawili. Wszelkie zadania nam przyjemność sprawiały, nikogo do niczego nie zmuszały. Posiłki urozmaicone z apetytem przygotowane były. Doskonale nas żywili, niczego nie brakowało, kilogramów przybywało. Zużyta energię przez wysiłek posiłkami uzupełnialiśmy i tak dzień w dzień ochoczo ćwiczyliśmy. Ćwiczenia, marsze, zabiegi coraz bardziej nas usprawniały, motywację wzbudzały. 8.30 rano gimnastyka na świeżym powietrz, przy muzyce kości poruszone, ciało rozprężone do spaceru z kijkami nordic walking nad morze przygotowane. Maszerujemy powietrze świeże płuca oddychają, odporności nabieramy. Moi drodzy i o to chodzi, byśmy kondycję wzmacniali, długo w sprawności na starość trwali. Zabiegi które nam zlecono poprawić mają nasze zdrowie. Chętni co wody się nie boją, na gimnastykę basenową są zapraszani. Humor uczestnikom dopisuje, a ból z kości ustępuje. Czas wolny po obiedzie, uczestnicy sami mogą sobie organizować lub przyjąć propozycję lidera. Lider do spotkań w pokojach zachęcił na rozmowy relaksujące a zarazem więzi towarzyskie zawiązujące. Pani Helenka kasjerka Koła sympatyczna, towarzyska do swego pokoju zapraszała, gdzie wiersze Marianny były czytane. Śmiechu nie brakowało, czas płynął z prądem morskiej fali. Wieczorny czas po kolacji w różne atrakcje obfitował. Właściciele Domu Wczasowego MAXIM o ten czas się zatroszczyli. W morskie klimaty nas przenieśli, wieczory szanty ze śpiewami marynarza i zagadkami przeżyliśmy. Dwa wieczory taneczne się odbyły, gdzie wszyscy wczasowicze świetni się bawili. Pani Dorota Reszke środowe wieczory swymi monodramatami nas zabawiała uśmialiśmy się z monodramatu pt. Kryśka i mężczyzna idealny. Ten występ pani Doroty na długo zapewne pozostanie w naszej pamięci. Jednym słowem wspaniale w MAXIE spędza się czas. Miłe chwile na długo pozostaną w nas. Zdrowie poprawione, kości nie strzykają do następnego turnusu zachęcają

Tekst: J. Fikus, pani Marianna

Zdjęcia: J. Lewiński, H. Małaszek


Projekt i wykonanie: InforpolNET