Zmiany w świadczeniach mundurowych.
LESZEK KOSTRZEWSKI
Rząd już zmniejszył mundurowym chorobowe. Teraz czas na reformę komisji lekarskich. Tymczasem policjanci szykują pozwy za brak waloryzacji.
MSW przygotowało projekt ustawy o "funkcjonowaniu komisji lekarskich podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw". Ustawa została uchwalona przez Sejm 10 października 2014 r. Nowe prawo ma obowiązywać od stycznia 2015 r.
DWIE INSTANCJE
Obecnie mamy trzy instancje orzekające:
+ wojewódzką komisję lekarską,
+ okręgową komisję lekarską,
+ centralną komisję lekarską.
W pierwszej instancji decyzję wydaje wojewódzka komisja lekarska. Od wydanej przez nią decyzji strona może odwołać się do okręgowej komisji lekarskiej. Z kolei decyzję okręgowej komisji lekarskiej można zaskarżyć w centralnej komisji lekarskiej.
Uchwalona ustawa przewiduje zamiast modelu trójinstancyjnego system dwuinstancyjny.
Po zmianach będą tylko rejonowe komisje lekarskie i centralna komisja lekarska.
Centralna komisja lekarska będzie orzekać w składzie trzech lekarzy, jak dotychczas. Jednym z jej zadań będzie rozpatrywanie odwołań od orzeczeń rejonowych komisji lekarskich.
Natomiast rejonowa komisja lekarska zajmie się w szczególności orzekaniem o:
+ zdolności fizycznej i psychicznej kandydatów oraz funkcjonariuszy do służby,
+ niezdolności do służby i jej związku z właściwościami lub warunkami służby,
+ ustalaniem grupy inwalidzkiej,
+ potrzebie udzielenia urlopu zdrowotnego.
Do jej obowiązków będzie należeć również kontrola zwolnień lekarskich.
W ustawie czytamy: "W razie stwierdzenia w trakcie kontroli, że funkcjonariusz wykonuje pracę zarobkową albo wykorzystuje zwolnienie lekarskie w inny sposób, niezgodny z jego celem, osoba kontrolująca sporządza protokół, w którym wskazuje, na czym polegało nieprawidłowe wykorzystanie zwolnienia lekarskiego". Protokół przedstawia się funkcjonariuszowi, który może zgłosić do niego uwagi na piśmie. O wynikach kontroli "komisja lekarska niezwłocznie zawiadamia przełożonego właściwego w sprawach osobowych funkcjonariusza oraz zainteresowanego funkcjonariusza".
KOMISJE W MSW
Wszystkie komisje lekarskie mają działać w strukturze Zakładu Emerytalno-Rentowego MSW. To nowość, bo część obecnie istniejących komisji lekarskich funkcjonuje w ramach zakładów opieki zdrowotnej MSW.
Resort spraw wewnętrznych uzasadnia: "Obecnie koszty związane z pracami komisji lekarskich pokrywają różne jednostki organizacyjne. Przykładem mogą być koszty badań wstępnych oraz koszty badań w trakcie służby finansowane z budżetu poszczególnych formacji. Skupienie wydatków w obrębie jednego dysponenta środków budżetu państwa pozwoli obniżyć koszty funkcjonowania komisji lekarskich".
BEZTERMINOWO LUB CZASOWO
Orzeczenie dotyczące ustalenia inwalidztwa, tak jak obecnie, będzie wydawane bezterminowo lub czasowo, w zależności od wyniku badań.
Ustawa nie wprowadza zmian w kwestii ustalania grup inwalidzkich oraz wysokości rent inwalidzkich. Podstawę wymiaru renty inwalidzkiej nadal stanowić będzie należne uposażenie otrzymywane przez funkcjonariusza na ostatnio zajmowanym stanowisku, a w przypadku żołnierzy zawodowych uposażenie z ostatniego miesiąca pełnienia służby.
Gdy niezdolność do służby powstała "wskutek wypadku lub choroby zawodowej pozostającej w związku z właściwościami lub warunkami służby", wysokość renty z tego tytułu zwiększy się o 10 proc. podstawy jej wymiaru. Ponadto osoba niezdolna do służby nadal będzie mogła wystąpić o przyznanie dodatku pielęgnacyjnego, jeśli wobec niej zostanie orzeczona niezdolność do samodzielnej egzystencji.
ZOSTAJE III GRUPA
Cały czas będzie przyznawana renta tzw. III grupy, która może zwiększyć emeryturę nawet o 15 proc., jeśli inwalidztwo powstało w związku ze służbą. Można ją dostać za niewielki uszczerbek na zdrowiu. Mundurowi korzystają z tej możliwości. Ze 141 tys. mundurowych emerytów aż 58 tys. jest jednocześnie uprawnionych do otrzymywania renty.
Tymczasem miały być tu zmiany. Mundurowi mieli mieć takie same prawa jak cywile. A cywile nie mogą łączyć emerytury z częścią renty.
"Proponowana regulacja ma za zadanie zbliżenie warunków nabywania prawa do renty inwalidzkiej przez funkcjonariuszy niezdolnych do dalszej służby do warunków i zasad nabywania prawa do renty przez osoby objęte powszechnym ubezpieczeniem rentowym" - pisało jeszcze niedawno o swoich planach MSW.
Projekt założeń do ustawy przygotowany przez resort przewidywał likwidację trzeciej grupy i zakaz łączenia emerytury z rentą. Rentę trzeciej grupy mieli zachować tylko ci, którym już ją wcześniej przyznano. Nowi nie mieli mieć takiego prawa. Takiej zmianie od początku sprzeciwiali się związkowcy mundurowi. Manifestowali, wysyłali pisma protestacyjne.
I poskutkowało. W wysłanym do Sejmu projekcie ustawy zakazu łączenia emerytury z rentą już nie było.
Dlaczego zakaz łączenia świadczeń zniknął? - Zdecydowano w resorcie, aby nie łączyć zbyt wielu kwestii w jednej ustawie. Ostatecznie więc jeden projekt ustawy (ten, który trafił do Sejmu) dotyczy tylko regulacji związanych z funkcjonowaniem komisji lekarskich. A wszelkie zmiany w rentach, w tym kwestia łączenia ich z emeryturą, mają się znaleźć w drugim projekcie ustawy - mówi nam wysoki urzędnik MSW.
Tomasz Krzemieński, wiceprzewodniczący zarządu głównego NSZZ Policjantów, cieszy się, że rząd zrezygnował ze zmian w rentach: - Nie można odbierać nam kolejnych uprawnień, w sytuacji gdy nie mamy płacone za nadgodziny czy za pracę w niedziele i święta. Łączenie emerytury z częścią renty wynika ze specyfiki pracy służb mundurowych - mówi.
- Jak dotąd nikt nie przedstawił nam badań, jak obciążenie służbą wpływa na zdrowie funkcjonariuszy. A to jest podstawa dalszej dyskusji - dodaje Józef Partyka, wiceprzewodniczący ZG NSZZ Policjantów.
Krzemiński i Partyka przyznają, że kierownictwo MSW zapewniło ich, iż do końca kadencji obecnego rządu temat rent nie będzie "poruszany".
MNIEJSZE CHOROBOWE
Już obowiązują zmiany w chorobowym. Nowa ustawa weszła w życie w czerwcu 2014 r.
Zmiany dotyczą zasad przebywania mundurowych na zwolnieniu chorobowym. Reforma objęła około 240 tys. pracowników, m.in. policjantów, żołnierzy, strażaków, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Służby Więziennej, BOR, CBA i ABW.
Teraz na zwolnieniu mundurowych obowiązują podobne zasady jak cywilów. Dotychczas otrzymywali 100 proc. pensji. Według nowych warunków dostają tylko 80 proc., a każdego dnia pobytu na chorobowym będzie się zmniejszać także suma ich nagrody rocznej.
"Zmiany powinny spowodować zwiększenie liczby efektywnie pracujących funkcjonariuszy" - ma nadzieję MSW.
Już są pierwsze dane. Od czerwca do sierpnia 2014 r. prawie 30 proc. mundurowych częściej w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej spędza czas na służbie niż na zwolnieniu.
PO POMOC DO TRYBUNAŁU
Projekt rządowy przewiduje, że w razie kłopotów zdrowotnych będących efektem służby mundurowi nadal będą dostawać zasiłek równy 100 proc. wynagrodzenia.
Związkowcy zgłaszali jednak wątpliwości. Wskazywali, iż taki zapis nie jest precyzyjny, ponieważ trudno udowodnić, czy choroba ma związek ze służbą. "Nie ulega wątpliwości, że powinno się w pierwszej kolejności eliminować przyczyny, a nie skutki, tymczasem projekt zmierza dokładnie w odwrotnym kierunku. W pewnym sensie dąży on także do karania pełniących efektywnie codzienną służbę, którzy np. w wyniku ekstremalnych warunków atmosferycznych bądź wskutek kontaktu z osobą chorą zapadną na określone schorzenia lub dolegliwości, a nie zawsze uda się dowieść związku tego typu chorób ze służbą" - tłumaczyła w specjalnym liście protestacyjnym Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Związkowcy zamierzają szukać pomocy w Trybunale Konstytucyjnym i przygotować obywatelski projekt ustawy.
UBEZPIECZ SIĘ OD CHOROBY
Okazuje, że związkowcy mundurowi już napisali własną ustawę, w której jest zapis, że za 90 dni w roku na chorobowym należy się mundurowym 100 proc. pensji.
Na rynku pojawiła się firma ubezpieczeniowa, która proponuje mundurowym ubezpieczenie od L4. Policjanci mogą ubezpieczyć się i w razie choroby dostaną nie 80 proc. pensji, ale 100 proc.
Firma informuje, że zakres specjalnego "ubezpieczenia L4" obejmuje m.in.:
+ ubezpieczenie krótkotrwałej niezdolności ubezpieczonego do pracy,
+ ubezpieczenie krótkotrwałej niezdolności ubezpieczonego do pracy,
+ ubezpieczenie nieszczęśliwego wypadku powodującego śmierć ubezpieczonego.
"Dokonaliśmy już pierwszych wypłat świadczeń chorobowych wyrównujących należne uposażenie do 100 proc. wymiaru wynagrodzenia w przypadku przebywania funkcjonariusza służb mundurowych na zwolnieniu lekarskim" - informuje firma.
POZWY ZBIOROWE
Tymczasem policjanci szykują pozwy zbiorowe w sprawie braku waloryzacji płac. Wcześniej z takimi pozwami wystąpiły Służby Więzienne.
Od pięciu lat w służbach mundurowych była tylko jedna podwyżka.
Po 300 zł miesięcznie otrzymali od 1 lipca 2012 r. policjanci, a od 1 października 2012 r. funkcjonariusze Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu.
Poza tym płace stoją, co budzi coraz większy sprzeciw funkcjonariuszy. Podobna sytuacja jest w innych sferach budżetówki.
Budżet płac jest zamrożony także na 2015 r.
Policyjna akcja rozwija się w kilkunastu województwach w całym kraju. - Na poziomie ogólnopolskim nie planujemy takiego pozwu, stosowne umowy z kancelarią prawną podpisywane są przez wojewódzkie organizacje policyjnych związków - mówią policyjni związkowcy. Pozwy są skierowane przeciwko Komendzie Głównej jako pracodawcy policjantów.
Obecnie pod pozwami podpisują się dziesiątki funkcjonariuszy. Nie wszyscy policjanci są gotowi poprzeć protestujących kolegów.
MSW zapewnia, że szykuje zmiany w wynagrodzeniach. Właśnie trwają prace nad systemem dodatków.- Prace dotyczą zmiany zasad naliczania dodatku za wysługę lat funkcjonariuszy. Zmiany mają motywować i zachęcać do dłuższego pozostawania w służbie - mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW. - Nowymi zasadami objęte będą wszystkie formacje resortu, tj. Policja, Straż Graniczna, Państwowa Straż Pożarna i Biuro Ochrony Rządu.
Co to oznacza w praktyce? Przykładowo, w przypadku dzielnicowego mającego staż służby wynoszący 30 lat aktualnie dodatek stanowi 25 proc. uposażenia zasadniczego, czyli 552,50 zł miesięcznie. Po podwyżce dodatek ten będzie wynosił 663 zł (30 proc. uposażenia zasadniczego), tj. wzrośnie miesięcznie o 110,50 zł.
Żródło: Gazeta Wyborcza środa, 17 grudnia 2014